Na tablice trafia realizacja wykonywana kilka miesięcy wcześniej. VW Golf ubrany w gunpowder od Arlona.
Opisując zmianę koloru tego auta piszę już trochę o historii koloru jak i samej firmy Arlon która produkowała ten kolor.
W naszej ofercie posiadamy kilku sprawdzonych producentów folii do których jesteśmy pewni i szczerze możemy ich polecić. Wśród nich był właśnie Arlon i kolor który został wybrany do oklejenia tego samochodu.
Sam proces oklejenia samochodu przebiegał dokładnie tak samo jak każdego innego więc nie chcę się tutaj skupić na tym a bardziej na samej folii, marce która tą folię produkowała. Folie od Arlona wg. mojej opinii wyróżniały się bardzo od oferty konkurencyjnych firm takich jak 3M, Avery czy Oracal. Każda z nich ma bardzo bogate palety kolorów ale to Arlon bardzo przykuwał uwagę klientów swoimi kolorami. Amerykańskie folie rozprowadzane w europie pod oznaczeniami SOTT posiadały świetne właściwości kleju który utrwalał folię na aucie do momentu chęci jej pozbycia. Folie te wymagały również bardzo dużego doświadczenia od aplikatora. A przede wszystkim były to folie które świetnie odmieniały auto! Większość z około 70 kolorów którymi dysponował Arlon była kultowa.
Pośród nich można wymienić między innymi: True Blood, Monza Gloss – gładki karbon który świetnie imitował oryginalny, Blue Pearl, Riviera Blue Gloss i wiele wiele innych.
Niestety coś się skończyło i Arlon wycofał produkcję folii więc teraz już można oglądać świetność kolorów jedynie na wykonanych realizacjach.
Zdjęcia: WR7.pl